Obecnie na polach Agropromgroup zbierano już rzepak ozimy, a następnymi są pszenica ozima i jęczmień jary. W sumie w tym roku w okresie zimowym prawie 6 tysięcy hektarów gruntów ornych to pola uprawne zarówno w obwodzie wołyńskim, jak i rówieńskim. Tymczasem Agropromgroup zwiększyła powierzchnię pszenicy ozimej, zasiewając ją dwukrotnie więcej niż w ubiegłym roku, czyli prawie 5 tys. Ha. 17% więcej niż w roku poprzednim, powierzchnia uprawy jęczmienia jarego. W sumie w tym roku Agropromgroup planuje zebrać 15 000 hektarów ziemi.

Według Oleksandra Mekhedko, dyrektora ZAK-u, który uprawia ziemie Pana Kurczaka, na polach jeździ kilkanaście sztuk nowoczesnych kombajnów i kilkadziesiąt ciężarówek, które zbierają plony w sposób terminowy i wysokiej jakości. W międzyczasie elewatory Agropromgroup są gotowe do odbioru, suszenia, czyszczenia i przechowywania ziarna z nowego zbioru, a są to cztery nowoczesne kompleksy elewatorów o pojemności 100 tys. Ton, należące do Agrotekhnika LLC, części firmy Pan Kurchak APG, w Turijsku, Lokachi, Charukov. Nesvich) i Maryanivtsi.

W przyszłości wysokiej jakości ziarno bez GMO, uprawiane na polach Agropromgroup, będzie częścią pełnowartościowej zbilansowanej paszy produkowanej przez LLC „Agrotechnics” w jej dwóch fabrykach. Mieszanki paszowe wołyńskie mają europejską jakość, dlatego są wykorzystywane zarówno do tuczu drobiu, jak i trzody chlewnej w gospodarstwach własnych Agropromgroup oraz eksportowane za granicę.

Tymczasem rady wiejskie, na których terytorium pan Kurchak uprawia ziemię, czerpią korzyści finansowe z takiej współpracy. Przecież przedsiębiorstwa Agropromgroup są społecznie odpowiedzialne, bo nie tylko regularnie płacą chłopom za dzierżawę udziałów, ale płacą też 0,5% normatywno-pieniężnej wyceny ziemi na rozwój wsi. W ten sposób tylko w zeszłym roku Kurchak zainwestował ponad 2 miliony hrywien w rozwiązanie palących problemów społeczności wołyńskiego i rówieńskiego.